– To bardzo wadliwy sprzęt – alarmuje białołęcki radny Filip Pelc, który interweniuje w sprawie nieczynnych od miesięcy wind na przystankach kolejowych. W spółce PKP Polskie Linie Kolejowe przyznają, że to większy problem.
Miesiąc: marzec 2025
– To bardzo wadliwy sprzęt – alarmuje białołęcki radny Filip Pelc, który interweniuje w sprawie nieczynnych od miesięcy wind na przystankach kolejowych. W spółce PKP Polskie Linie Kolejowe przyznają, że to większy problem.
Akta tej sprawy mają ponad 800 tomów, które zajmują kilka palet. Prawniczka obiecywała wyjście ze spirali długów, a w rzeczywistości długi tylko rosły. Nabrać się dało osiem tysięcy osób. Mogą odzyskać część pieniędzy.
Akta tej sprawy mają ponad 800 tomów, które zajmują kilka palet. Prawniczka obiecywała wyjście ze spirali długów, a w rzeczywistości długi tylko rosły. Nabrać się dało osiem tysięcy osób. Mogą odzyskać część pieniędzy.
To kolejne już kolejne zatrzymania w sprawie warszawskiej uczelni. Tym razem do Prokuratury Krajowej w Katowicach agenci doprowadzili dwóch pierwszych strażaków RP i dwie inne osoby.
Ósemka kandydatów wystartowała w konkursie na dyrektora miejskiego biura architektury i planowania przestrzennego. Nie było wśród nich Bartosza Rozbiewskiego, który pełni obowiązki dyrektora tego biura.
Mieszkańcy nowych osiedli za Kopcem Czerniakowskim na Siekierkach skarżą się na wyjątkowo uciążliwą przebudowę głównej ulicy, którą kawałek po kawałku od lat rozkopują kolejni deweloperzy. Trudno tu przejść i przejechać.
Mieszkańcy nowych osiedli za Kopcem Czerniakowskim na Siekierkach skarżą się na wyjątkowo uciążliwą przebudowę głównej ulicy, którą kawałek po kawałku od lat rozkopują kolejni deweloperzy. Trudno tu przejść i przejechać.
Była dyrektorka Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi codziennie jeździła służbowym samochodem do domu. Na wynajem aut w ciągu jednego roku wydano 187 tys. zł. Dotarliśmy do raportu o instytucji stworzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Była dyrektorka Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi codziennie jeździła służbowym samochodem do domu. Na wynajem aut w ciągu jednego roku wydano 187 tys. zł. Dotarliśmy do raportu o instytucji stworzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.