Kategorie
Non classé

Maciej Nowak w warszawskie upały poszedł na tajskie jedzenie. Było hot!

Buzuje grill, dymią woki, ciężko dyszy ciasna kuchnia. Jarzy się czerwony neon w formie żarłocznie wyszczerzonych ust. Klimat jak z planów Quentina Tarantino

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *