Kategorie
Non classé

Nowe okoliczności śmierci policjanta na Pradze: nie było żadnej maczety. „Zginął glina z krwi i kości”

Mnożą się pytania po śmierci policjanta przy ul. Inżynierskiej. Do agresora służby były wzywane wielokrotnie i miał już sześć zarzutów. Żeby go zatrzymać, wysłano kierownika z praskiej komendy i początkującego funkcjonariusza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *