Tu wszystko miało być wyjątkowe. „Najlepszy adres w Warszawie” – zachwalał deweloper dwie dekady temu. Jak się dziś żyje na „osiedlu marzeń” albo w „ogrodzonym getcie”? Bo oba opisy przylgnęły do Mariny Mokotów.
Kategorie
Tu wszystko miało być wyjątkowe. „Najlepszy adres w Warszawie” – zachwalał deweloper dwie dekady temu. Jak się dziś żyje na „osiedlu marzeń” albo w „ogrodzonym getcie”? Bo oba opisy przylgnęły do Mariny Mokotów.