– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Miesiąc: lipiec 2024
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
– Każde słowo wydaje się zbyt słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chcę wypowiedzieć tylko jedno zdanie. Prosto z serca i z powagą: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tu, o wybaczenie – mówił w Warszawie do kombatantek i kombatantów prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Trzeba było wymiany władz PKP po wyborach parlamentarnych, by gotowy od dwóch lat najwyższy w Warszawie wieżowiec Varso Tower mógł zostać połączony przez zamknięte w 2017 r. przejście podziemne pod al. Jana Pawła II z Dworcem Centralnym. Skróci to drogę tysiącom pasażerów.
Trzeba było wymiany władz PKP po wyborach parlamentarnych, by gotowy od dwóch lat najwyższy w Warszawie wieżowiec Varso Tower mógł zostać połączony przez zamknięte w 2017 r. przejście podziemne pod al. Jana Pawła II z Dworcem Centralnym. Skróci to drogę tysiącom pasażerów.
Trzeba było wymiany władz PKP po wyborach parlamentarnych, by gotowy od dwóch lat najwyższy w Warszawie wieżowiec Varso Tower mógł zostać połączony przez zamknięte w 2017 r. przejście podziemne pod al. Jana Pawła II z Dworcem Centralnym. Skróci to drogę tysiącom pasażerów.