Kategorie
Non classé

Kupcy ze spalonej Marywilskiej poszli na swoje. Byliśmy na otwarciu ich nowego centrum handlowego

Kupcy ze spalonej Marywilskiej otworzyli własne centrum handlowe. Wrócili do pracy po pięciu miesiącach. Jakie nastroje im towarzyszą?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *