Kategorie
Non classé

W największej szkole w Polsce jest o 1 tys. uczniów za dużo. „Bracia chodzą na różne zmiany, w domu prawie się nie widzą”

– Nasza kreatywność wyczerpała się po tym, jak w wiatrołapie urządziliśmy gabinet pedagoga – mówi dyrektor największej podstawówki w Polsce. Organizuje lekcje dla ponad 2 tys. uczniów. Trzecia zmiana jest na „zakładkę” z drugą, żeby dzieci nie uczyły się do godz. 19.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *