Niesamowite szczęście miał Ireneusz Jaki: mieszkając 300 km od podwarszawskiego Otwocka wypatrzył ogłoszenie o naborze na dyrektora w tamtejszym ratuszu, opublikowane 26 grudnia i od razu następnego dnia dostał tę pracę.
Kategorie
Niesamowite szczęście miał Ireneusz Jaki: mieszkając 300 km od podwarszawskiego Otwocka wypatrzył ogłoszenie o naborze na dyrektora w tamtejszym ratuszu, opublikowane 26 grudnia i od razu następnego dnia dostał tę pracę.