Wydawało się, że rząd Donalda Tuska uporządkuje sytuację, jednak premier na razie umyka przed twardym rozdziałem państwa od Kościoła. Bardziej niż głosy opinii publicznej musi ważyć pomruki koalicjantów z PSL.
Miesiąc: styczeń 2025
Wydawało się, że rząd Donalda Tuska uporządkuje sytuację, jednak premier na razie umyka przed twardym rozdziałem państwa od Kościoła. Bardziej niż głosy opinii publicznej musi ważyć pomruki koalicjantów z PSL.
– Pacjenci zaczęli skarżyć się na ostry kaszel. Zarządziliśmy ewakuację – informuje Monika Dzienyńska-Dyk, rzeczniczka prasowa NIO.
Dorian S. został skazany za zabójstwo i gwałt, którego w centrum Warszawy dokonał na 25-letniej Lizie z Białorusi. Sąd wymierzył mu najwyższą z możliwych kar. Skazany przyjął ten wiadomość ze wzrokiem wbitym w podłogę. Ustne uzasadnienie sądu jest druzgocące dla skazanego
Dorian S. został skazany za zabójstwo i gwałt, którego w centrum Warszawy dokonał na 25-letniej Lizie z Białorusi. Sąd wymierzył mu najwyższą z możliwych kar. Skazany przyjął ten wiadomość ze wzrokiem wbitym w podłogę
Mężczyzna z greckim paszportem zatrzymany z bronią przez warszawską policję w październiku ubiegłego roku okazał się Gruzinem. Według śledczych może być płatnym zabójcą działającym dla międzynarodowych grup przestępczych.
Politycy prawicy wytrwale tropią „niemieckie” drzewa, sprowadzane ze szkółek zza zachodniej granicy na warszawskie ulice. Miejscy urzędnicy na ich żądanie przygotowali informację o tym, ile kosztowały drzewa sadzone na tzw. placu centralnym przed Pałacem Kultury.
Politycy prawicy wytrwale tropią „niemieckie” drzewa, sprowadzane ze szkółek zza zachodniej granicy na warszawskie ulice. Miejscy urzędnicy na ich żądanie przygotowali informację o tym, ile kosztowały drzewa sadzone na tzw. placu centralnym przed Pałacem Kultury.
Politycy prawicy wytrwale tropią „niemieckie” drzewa, sprowadzane ze szkółek zza zachodniej granicy na warszawskie ulice. Miejscy urzędnicy na ich żądanie przygotowali informację o tym, ile kosztowały drzewa sadzone na tzw. placu centralnym przed Pałacem Kultury.
Deweloperzy nie podają cen mieszkań, by potencjalni klienci nie uznali, że są „nieadekwatne, bez pełnego zrozumienia wartości oferowanej inwestycji”.