Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Miesiąc: styczeń 2025
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
Prezes firmy InPost zabrał głos w sprawie śmiertelnego potrącenia 14-latka przez kierowcę furgonetki kurierskiej. Stanowczo oświadczył, że to nie był kierowca pracujący dla InPostu. Ale jeden z elementów tego oświadczenia wzbudził krytykę, z którą Brzoska częściowo się zgodził
– Miały być korty, boiska, stok narciarski też by się przydał – przypomina wiceburmistrz Marek. I zapowiada, że władze miasta upomną się o to w sądzie. Warszawa za pośrednictwem MPO zobowiązała się do takiej inwestycji w latach 70.
– Miały być korty, boiska, stok narciarski też by się przydał – przypomina wiceburmistrz Marek. I zapowiada, że władze miasta upomną się o to w sądzie. Warszawa za pośrednictwem MPO zobowiązała się do takiej inwestycji w latach 70.