To symboliczne zdjęcie z początków warszawskiego metra: wejście do stacji Kabaty, w tle puste pole, a na schodach mężczyzna w czerwonej koszuli. – To mój mąż, jechał na dyżur w szpitalu – rozpoznała go Ewa Zielińska w 30. rocznicę uruchomienia I linii. Dziś wszystko wygląda tu inaczej.
Kategorie