– Myślę, że połowa osób w butach powyżej tysiąca złotych, których spotykasz w Warszawie, nosi repy – słyszę od chłopaka handlującego sneakersami z Chin. Repy to podróbki. Bo każdy chce mieć buty za 4 tys. zł, ale nie każdego na nie stać.
Kategorie