Łukasz Kondratczyk za wszelką cenę nie chciał porzucać swojego biznesu na Pradze-Północ. Gdy komornik przekazał nieruchomość prawowitemu właścicielowi, Kondratczyk wyrwał drzwi do klubu i wjechał do środka autem. Miał też pobić jednego z właścicieli hali. Został skuty i zatrzymany przez policjantów.
Kategorie