– Brakuje paragrafu, z którego można by oskarżyć autorów filmów – twierdzi prokuratura. Do sądu mogłaby pójść rodzina ofiary, ale trudno oczekiwać, żeby jej bliscy mieli na to siłę.
Miesiąc: maj 2025
Sąd zdecydował, że Mieszko R., podejrzany o brutalne morderstwo na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego, zostanie aresztowany na trzy miesiące, ale nie trafi do zwykłego aresztu. Na sali sądowej Mieszko R. mówił o motywach, jakie nim kierowały.
Trwa posiedzenie sądu w sprawie wniosku o tymczasowe aresztowanie Mieszka R., podejrzanego o brutalne morderstwo na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Na sali sądowej Mieszko R. mówił o motywach, jakie nim kierowały.
– To bardzo chory człowiek – przekonują obrońcy Mieszka R., który 7 maja brutalnie zabił pracownicę UW i poważnie ranił strażnika uniwersyteckiego. – To ogromna tragedia dla rodzin ofiar, ale także dla samego Mieszka.
– To bardzo chory człowiek – przekonują obrońcy Mieszka R., który 7 maja brutalnie zabił pracownicę UW i poważnie ranił strażnika uniwersyteckiego. – To ogromna tragedia dla rodzin ofiar, ale także dla samego Mieszka.
– To bardzo chory człowiek – przekonują obrońcy Mieszka R., który 7 maja brutalnie zabił pracownicę UW i poważnie ranił strażnika uniwersyteckiego. – To ogromna tragedia dla rodzin ofiar, ale także dla samego Mieszka.
Studenci i pracownicy Biblioteki Uniwersyteckiej UW na Powiślu zostali ewakuowani z budynku. To efekt mejla z pogróżkami, który dotarł na skrzynkę uczelni. Na miejscu pracuje policja.
Na Wolskiej zaczęła się likwidacja obskurnego przejścia pod skrzyżowaniem z Młynarską, a miasto nie wyłoży na to ani złotówki. Powstaną zebry i przejazdy rowerowe. W pobliżu trwa urządzanie parku z atrakcjami na skwerze Gwary Warszawskiej.
Konserwatywny instytut Ordo Iuris zwalnia ósme piętro gmachu PAST-y przy ul. Zielnej. Kombatanckiej fundacji, do której należy budynek, przez lata płacił śmiesznie niski czynsz i nie uznawał podwyżki. W końcu poszedł na ugodę.
Konserwatywny instytut Ordo Iuris zwalnia ósme piętro gmachu PAST-y przy ul. Zielnej. Kombatanckiej fundacji, do której należy budynek, przez lata płacił śmiesznie niski czynsz i nie uznawał podwyżki. W końcu poszedł na ugodę.