– Pierwsze danie, jakie zaserwowałem Quebonafide, to było dyniowe risotto. Pamiętam, bo nie trafiłem. Kuba nie lubi dyni – śmieje się Piotr Sitarz. W kuchni słynnego rapera spędził trzy lata.
Kategorie
– Pierwsze danie, jakie zaserwowałem Quebonafide, to było dyniowe risotto. Pamiętam, bo nie trafiłem. Kuba nie lubi dyni – śmieje się Piotr Sitarz. W kuchni słynnego rapera spędził trzy lata.