Samochód po wypadku czekał na osiedlowym parkingu w pobliżu warsztatu, ale tym razem straż miejska zaskoczyła błyskawiczną interwencją. – Odholowali mi auto już po trzech tygodniach, jako wrak, choć obok od lat w ziemię wrastają prawdziwe wraki – opowiada właściciel auta.
Kategorie