37-latek oraz 39-latka zostali zabrani do szpitala z poważnymi obrażeniami. W mieszkaniu, w którym doszło do awantury domowej, przebywała piątka dzieci oraz mnóstwo zwierząt.
Kategoria: Non classé
Rząd Donalda Tuska ogłosił niedawno „urealnienie” projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego, w tym m.in. odsunięcie budowy w czasie i podzielenie jej na etapy. Ale przygotowania do inwestycji trwają, m.in. wybór puli wykonawców sieci dróg wokół planowanego lotniska.
Praski sąd skazał Białorusinkę Darię O. na 20 miesięcy więzienia za współpracę z wywiadem Łukaszenki. Pracowała jako seksworkerka i modelka na portalu OnlyFans, równocześnie nawiązując bliskie relacje z przebywającymi w Polsce białoruskimi opozycjonistami.
– Religia jest istotnym elementem wychowania młodych ludzi. Radziłbym Barbarze Nowackiej zajęcie się innymi sprawami – mówi „Wyborczej poseł Marek Sawicki (PSL). Zapowiedzi ograniczenia lekcji religii w szkołach komentują również politycy PiS, Polski 2050 i Nowej Lewicy.
– Religia jest istotnym elementem wychowania młodych ludzi. Radziłbym Barbarze Nowackiej zajęcie się innymi sprawami – mówi „Wyborczej poseł Marek Sawicki (PSL). Zapowiedzi ograniczenia lekcji religii w szkołach komentują również politycy PiS, Polski 2050 i Nowej Lewicy.
Marszałek Sejmu stara się przekonać koalicjantów z rządu do swojego pomysłu na kampanię przed wyborami prezydenckimi w 2025 r. – Głowa państwa i premier z jednego ugrupowania może zaszkodzić demokracji – to argument polityków Polski 2050.
Marszałek Sejmu stara się przekonać koalicjantów z rządu do swojego pomysłu na kampanię przed wyborami prezydenckimi w 2025 r. – Głowa państwa i premier z jednego ugrupowania może zaszkodzić demokracji – to argument polityków Polski 2050.
W urzędzie na Targówku stanowiska straciło już czworo naczelników wydziałów, a w tym tygodniu atmosfera w biurze była taka, że do jednej urzędniczki musiała przyjechać karetka. Pracownicy zastanawiają się, czy to zemsta, czy coś innego.
W urzędzie na Targówku stanowiska straciło już czworo naczelników wydziałów, a w tym tygodniu atmosfera w biurze była taka, że do jednej urzędniczki musiała przyjechać karetka. Pracownicy zastanawiają się, czy to zemsta, czy coś innego.
To getto pracownicze, a nie hostel – mówi mężczyzna, który mieszka po sąsiedzku. I dodaje: – Jak zaczną imprezę w piątek, to kończą w poniedziałek nad ranem.