Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Kategoria: Non classé
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Podczas przebudowy ul. Sienkiewicza spod zerwanej nawierzchni jezdni wyłonił się labirynt ceglanych murów. To pozostałości budynków największego niegdyś warszawskiego szpitala, który istnieje do dziś, ale w innym miejscu.
Tym razem na nocną sprzedaż alkoholu poskarżyli się mieszkańcy ul. Apenińskiej. Pomocy szukają u radnych. Co z zakazem handlu napojami wyskokowymi, który po konsultacjach obiecał latem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski?
Mniej betonu, więcej zieleni – tak zmiany w narożniku parku Świętokrzyskiego od strony skrzyżowania Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej przedstawił prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Można mieć jednak wątpliwości, jak właściwe zmieni się to miejsce.