W plebiscycie na najładniejszą drogę rowerową w cyklu „Supermiasta i Superregiony”, który organizujemy w „Wyborczej”, na prowadzenie wysunęła jedna z (pod)warszawskich tras. Jednak wszystko się jeszcze może zmienić, bo głosowanie przedłużamy do 4 maja.
Kategoria: Non classé
Nowa dyrekcja Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski nie przedłuży księgarni Tarabuk upływającej w maju umowy najmu lokalu. Jej właściciele zapowiedzieli, że już nie wznowią działalności w innym miejscu.
Nowa dyrekcja Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski nie przedłuży księgarni Tarabuk upływającej w maju umowy najmu lokalu. Jej właściciele zapowiedzieli, że już nie wznowią działalności w innym miejscu.
Nikt nie złożył poprawnej oferty w konkursie na najem pawilonu w parku na Sadybie. Czy miasto postawiło budynek z wadą? A może wadę ma budżet obywatelski, w ramach którego powstał?
Nikt nie złożył poprawnej oferty w konkursie na najem pawilonu w parku na Sadybie. Czy miasto postawiło budynek z wadą? A może wadę ma budżet obywatelski, w ramach którego powstał?
Zanim zacznie się rozbudowa linii PKP Warszawa – Otwock, trzeba rozebrać budynki, które kolidują z planowanymi tunelami pod torami. Mieszkańcy Falenicy z nostalgią patrzą, jak znika dawne kino Szpak. A w Radości już tylko wspomnienia zostaną po sklepie Społem nazywanym „Serkiem”.
Zanim zacznie się rozbudowa linii PKP Warszawa – Otwock, trzeba rozebrać budynki, które kolidują z planowanymi tunelami pod torami. Mieszkańcy Falenicy z nostalgią patrzą, jak znika dawne kino Szpak. A w Radości już tylko wspomnienia zostaną po sklepie Społem nazywanym „Serkiem”.
Do przemocy dochodziło w prywatnym punkcie opieki nad maluchami Happy Feet. Doniesienie do prokuratury złożyli rodzice. Właśnie zapadł wyrok, w którym sąd skazał dwie opiekunki za znęcanie nad trojgiem dzieci. Najmłodsze miało zaledwie rok.
Do przemocy dochodziło w prywatnym punkcie opieki nad maluchami Happy Feet. Doniesienie do prokuratury złożyli rodzice. Właśnie zapadł wyrok, w którym sąd skazał dwie opiekunki za znęcanie nad trojgiem dzieci. Najmłodsze miało zaledwie rok.
– Szpital wybudowany z pieniędzy miasta, a za wizytę u neurochirurga mam zapłacić 600 zł! – skarży się czytelnik. – Szpital Południowy działa w formie spółki i ma prawo do prowadzenia działalności komercyjnej – podkreśla ratusz.